„Przyjedźcie, bo w garażu jest duży wąż!”. Skąd on tam przypełzł?

2022-05-11 12:12

Garaż podziemny jest najwygodniejszym i najbezpieczniejszym miejscem do parkowania samochodu. Czy jednak na pewno? – Przyjedźcie, bo w garażu jest duży wąż! – usłyszeli strażnicy miejscy w zgłoszeniu, które wpłynęło do Ekopatrolu. Skąd on tam się wziął? To mógł być przecież gad, który uciekł komuś z hodowli!

Mężczyzna, który zgłosił funkcjonariuszom pojawienie się węża w garażu podziemnym, przeżył sceny niczym z filmy „Węże w samolocie”. Pracownik ochrony pomyślał, że mógł być to niebezpieczny osobnik, jednak prawda okazała się inna

Na miejsce przy ul. Radzymińskiej udali się strażnicy miejscy. Funkcjonariusze z Ekopatrolu od razu rozpoznali, że wąż jest niegroźny, ale za to imponujących rozmiarów. Nasz rodzimy zaskroniec miał półtora metra długości!

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Koszmarny karambol pod Warszawą. Samochody zmiotły łosia z jezdni [ZDJĘCIA]

Wąż był w świetnej kondycji i nie miał żadnych widocznych ran. Nie wymagał również opieki weterynaryjnej, więc funkcjonariusze z Ekopatrolu przetransportowali go do jego naturalnego środowiska.

Warto zapytać, dlaczego wybrał się z wizytą do garażu podziemnego. To jednak na zawsze pozostanie jego tajemnicą…

Zaskroniec zwyczajny występuje praktycznie w całej Europie. Jest bardzo popularnym wężem w Polsce. Jest gatunkiem niejadowitym i często mylonym z jadowitą żmiją zygzakowatą i w związku z tym zabijany.

Zaskroniec zwyczajny w tylnej części głowy ma dwie jaskrawe plamy. To właśnie żółtym lub żółto-pomarańczowym plamom "za skroniami" zaskroniec zawdzięcza swoją nazwę. Charakterystyczną cechą zaskrońca są również okrągłe źrenice.

Zwierzęta z Ukrainy w krakowskim schronisku
Sonda
Boisz się wężów?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają