Policja zatrzymała 37-letniego obywatela Tadżykistanu, który od połowy 2023 roku był poszukiwany listem gończym za przestępstwo na tle seksualnym oraz groźby karalne. Mężczyzna próbował unikać kary, ukrywając się w różnych miejscach w Warszawie.
Jednak cała historia zaczęła się od przypadkowego spotkania w taksówce. 37-latek pracował jako kierowca przewozów „na aplikację” i podczas jednego z kursów poznał 50-letnią obywatelkę Ukrainy. Ich relacja szybko przerodziła się w związek, a kobieta postanowiła zamieszkać z mężczyzną w jednej z podwarszawskich miejscowości.
Sielanka jednak nie trwała długo. W połowie 2023 roku mężczyzna dopuścił się wobec swojej partnerki przestępstwa na tle seksualnym. Zrozpaczona kobieta zdecydowała się opuścić partnera. 37-latek nie chciał do tego doprowadzić. Zaczął kierować wobec kobiety groźby, co ostatecznie zmusiło ofiarę do zgłoszenia sprawy na policję. − Prokuratura wydała za 37-latkiem list gończy. Pomimo prób uniknięcia odpowiedzialności kryminalni ze Śródmieścia „namierzyli” i zatrzymali poszukiwanego − mówił mł. asp. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.
Mężczyzna po ponad roku ucieczki został aresztowany, a jego sprawa trafiła pod nadzór prokuratury. Funkcjonariusze zachęcają do zgłaszania każdego przypadku przemocy domowej, zapewniając, że takie sprawy zawsze będą traktowane z należytą powagą.