W stolicy, ale też w okolicy Warszawy, zorganizowanych zostanie dwanaście wycieczek, podczas których będzie liczone ptactwo. Można robić też na własną rękę, czy też w tym przypadku... oko.
- Jeżeli obserwujemy ptaki samodzielnie, na przykład przy karmniku, to ważne żeby obserwować je przez co najmniej godzinę i żeby notować maksymalną liczbę osobników danego gatunku, która się w danym momencie przy karmniku pojawi - wyjaśnia Monika Klimowicz.
>>> 29 tysięcy dachowców w Warszawie. Jak pomagać im zimą?
Notatki trzeba będzie przenieść na elektroniczną kartę obserwacji.
Jaki ptak najliczniej spędza zimę w Polsce? - Na pewno od ośmiu lat dzielnie trzyma się na pierwszym miejscu kaczka krzyżówka. W zeszłym roku na drugim miejscu była kawka, co jest dla nas pewnym zaskoczeniem. Zdarzają się jednak takie lata, kiedy na prowadzenie wysuwa się gatunek, który wcześniej był daleko, daleko w tyle. Kilka lat temu był to kwiczoł - opowiada Monika Klimowicz
Ptakoliczenie rozpocznie się już w piątek. Szczegóły o tym jak w nim wziąć udział znajdziecie na stronie otop.org.pl.
A więcej o samym ptakoliczeniu dowiecie się z pełnej rozmowy Marcina Prockiego z Moniką Klimowicz: