Ptasia grypa szaleje na Mazowszu. Już ponad 100 wykrytych ognisk. Wojewoda apeluje o stworzenie grzebowisk

Ptasia grypa na Mazowszu

Sytuacja robi się coraz poważniejsza. Ptasia grypa rozszalała się na Mazowszu. Od 24 marca odnotowano już 108 ognisk. Na dzień 7 maja, najgroźniejsza sytuacja jest w powiecie żuromińskim. Wykryto tam aż 63 ogniska!

ZOBACZ TEŻ: Ptasia grypa na Mazowszu. Wykryto ogniska. Wojewoda mazowiecki ostrzega

Ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) występują również w powiatach:

• mławskim (36)
• płockim (2)
• sierpeckim (2)
• wyszkowskim (1)
• ostrowskim (2)
• ciechanowskim (1)
• gostynińskim (1)

Co dalej z padłym drobiem?

Jak przekazał Zespół Prasowy Wojewody Mazowieckiego, obecnie padłe ptaki przewożone są do zakładów utylizacyjnych. Większość ognisk udało się już w ten sposób wygasić. Co więcej, obowiązek utylizacji zwłok drobiu lub innych ptaków należy do posiadaczy zwierząt. Muszą oni padły drób przekazywać do utylizacji w uprawnionych do tego celu zakładach sektora utylizacyjnego. Jak się okazuje, istnieją od tego jednak wyjątki. Lekarz weterynarii może podjąć decyzję o odstępstwie od tej zasady w przypadkach, np. braku możliwości przetransportowania pojedynczych zwłok padłego drobiu lub jego części lub w przypadku gdy przewóz zwiększałby niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania zagrożenia.

NIE PRZEGAP: Strzelanina na Gocławiu. Wstrząsające relacje świadków: Mężczyzna cały we krwi, szedł w amoku z nożem [ZDJĘCIA]

Co więcej, Paweł Jakubczak, Wojewódzki Mazowiecki Lekarz Weterynarii w rozmowie z reporterem RDC zachęcał hodowców drobiu, by grzebali padłe ptaki na własnych posesjach. - Zachęcamy hodowców do grzebania ptaków na swoich działkach. Jeżeli ktoś ma możliwość na fermie lub też na działce przyległej, powinien nie oglądać się nawet na weterynarię, tylko składać stosowne wnioski o możliwość czy też wyrażenie zgody na formę alternatywnego zagospodarowania zwłok poprzez zagrzebanie. Wiem, że takie wnioski wpływały. Było ich do tej pory na terenie powiatu żuromińskiego trzy - tłumaczył w rozmowie z RDC.

Powstaną grzebowiska na Mazowszu?

Problem z utylizacją padłego drobiu spędza sen z powiek samorządowcom. W piątek w Ciechanowie odbyło się posiedzenie Mazowieckiego Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł po raz kolejny poruszył temat grzebowisk dla padłych ptaków. Do tej pory nie udało się bowiem utworzyć na Mazowszu żadnego grzebowiska, ponieważ na drodze stają mieszkańcy, protestujący przeciwko utworzeniu takich miejsc. Wojewoda zaproponował więc, aby to samorządy wyznaczyły odpowiedni teren, który będzie akceptowalny dla lokalnej społeczności.

- Problemy związane ze zwalczaniem ptasiej grypy możemy rozwiązać tylko razem. Pamiętajmy, że to samorządy zezwalają na budowę ferm i powinny również brać odpowiedzialność za sytuacje kryzysowe. Szybka utylizacja zabitego drobiu jest ważna z punktu widzenia ograniczenia rozprzestrzeniania się grypy ptaków, a co za tym idzie zminimalizowania strat poniesionych przez hodowców oraz firmy współpracujące. Tak więc powinien być to nasz wspólny cel - powiedział Konstanty Radziwiłł podczas briefingu prasowego zwołanego po posiedzeniu MWZZK.