PRZECIWDZIAŁAJĄ PRZEMOCY

Pułkownik SOP zaatakował ratowników medycznych. Zorganizowali im szkolenie samoobrony. „W odpowiedzi na brutalny atak”

2024-12-12 15:28

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego „Meditrans” zorganizowała pierwsze takie szkolenie w historii. Ratownicy uczyli się podstawowych chwytów, z których mogą skorzystać podczas ataku, ale również tego, jak reagować w sytuacjach kryzysowych. W szkoleniu wzięli udział ratownicy medyczni i lekarze, w tym ci, którzy kilka dni temu w centrum Warszawy zostali brutalnie zaatakowani przez pijanego pułkownika Służby Ochrony Państwa.

Zajęcia były prowadzone przez Krzysztofa Perkowskiego, byłego funkcjonariusza policji, instruktora technik interwencji i samoobrony. Celem szkolenia było przygotowanie medyków na sytuacje kryzysowe, w tym ataki agresywnych pacjentów. Uczestnicy uczyli się, jak radzić sobie w trudnych momentach, między innymi podczas ataku z użyciem noża.

Szkolenie miało szczególne znaczenie w kontekście niedawnego brutalnego ataku, do którego doszło w ostatnią sobotę. Wtedy to w centrum Warszawy ratownicy zostali zaatakowani przez pijanego 48-letniego pułkownika Służby Ochrony Państwa. Mężczyzna, który początkowo poddał się interwencji medycznej, nagle stał się agresywny, zaczął wyzywać ratowników, a następnie bić ich. Po ataku mężczyzna został przewieziony do szpitala przez inny zespół ratunkowy, a poszkodowani ratownicy zgłosili sprawę na policję. Sprawą zajęła się już prokuratura.

Czwartkowe szkolenie jest częścią szeroko zakrojonego programu przeciwdziałania przemocy. W obliczu rosnącej agresji wobec medyków, celem programu jest zwiększenie ich bezpieczeństwa oraz skuteczność reagowania na ataki ze strony pacjentów.

Konferencja prasowa rzecznika firmy Meditrans. Kto odpowiada za konflikt z ratownikami?
Sonda
Czy uczęszczałeś/uczęszczałaś kiedyś na kurs samoobrony?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają