Zajęcia były prowadzone przez Krzysztofa Perkowskiego, byłego funkcjonariusza policji, instruktora technik interwencji i samoobrony. Celem szkolenia było przygotowanie medyków na sytuacje kryzysowe, w tym ataki agresywnych pacjentów. Uczestnicy uczyli się, jak radzić sobie w trudnych momentach, między innymi podczas ataku z użyciem noża.
Szkolenie miało szczególne znaczenie w kontekście niedawnego brutalnego ataku, do którego doszło w ostatnią sobotę. Wtedy to w centrum Warszawy ratownicy zostali zaatakowani przez pijanego 48-letniego pułkownika Służby Ochrony Państwa. Mężczyzna, który początkowo poddał się interwencji medycznej, nagle stał się agresywny, zaczął wyzywać ratowników, a następnie bić ich. Po ataku mężczyzna został przewieziony do szpitala przez inny zespół ratunkowy, a poszkodowani ratownicy zgłosili sprawę na policję. Sprawą zajęła się już prokuratura.
Czwartkowe szkolenie jest częścią szeroko zakrojonego programu przeciwdziałania przemocy. W obliczu rosnącej agresji wobec medyków, celem programu jest zwiększenie ich bezpieczeństwa oraz skuteczność reagowania na ataki ze strony pacjentów.
Polecany artykuł: