Włoska firma Astaldi wpadła w finansowe kłopoty, złożyła wniosek o ochronę przed wierzycielami, co oznacza widmo bankructwa. A realizuje w Warszawie dwie duże budowy – II linii metra na Pradze i Targówku oraz ursynowski odcinek POW. Przez kilka dni nawet konta firmy w Polsce były zablokowane.
Tymczasem czytelnicy informują nas, że na stołecznych budowach widać coraz mniej robotników. Sprawdziliśmy. Na budowie POW naliczyliśmy około 120 pracowników oraz kilka maszyn. Na stacjach metra nie tak dawno aż roiło się od pracowników. Tymczasem wczoraj na stacji Szwedzka na powierzchni pracowało ok. 45 osób. Na Targówku ok. 35, a na Trockiej – ok. 70. Rzecznik Astaldi jednak uspokaja.
Na budowie trzech stacji metra pracuje około 600 osób, ale większość prac prowadzonych jest pod ziemią. Na Południowej Obwodnicy Warszawy jest około 300-400 pracowników – wylicza Mateusz Witczyński, rzecznik Astaldi.
Budowa metra na Pradze i Targówku powinna zakończyć się w maju 2019 roku.