Alarm w Mławie. Promieniotwórcza substancja w szkole
Takiego odkrycia w mławskiej szkole nikt się nie spodziewał. Informacje potwierdziła w rozmowie z Polską Agencją Prasową Katarzyna Urbanowska z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. - Urządzenia pomiarowe wskazały substancję promieniotwórczą Cs 137 – powiedziała PAP Urbanowska. Jak wyjaśniła, pomiar wykonany z odległości 5 cm wskazał promieniowanie 0,08 mikrosiwerta na godzinę. O sprawie natychmiast zostały powiadomione Państwowa Agencja Atomistyki oraz Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Pojemnik z niebezpieczną substancją odkrył pracownik szkoły, który sprzątał tamtejszy magazyn. Na szczęście trwają ferie zimowe i niewiele osób miało kontakt z pojemnikiem. Promieniowanie było jednak zbyt niskie, żeby wyrządzić komuś krzywdę. - Działania policji polegały na wdrożeniu procedur zabezpieczenia osób, które mogły mieć kontakt z pojemnikiem. Ustalono pięć takich osób. Zostały one odizolowane i przebadane, jeżeli chodzi o szkodliwe oddziaływanie promieniotwórcze na człowieka" – powiedział PAP mł. asp. Marcin Sawicki z zespołu prasowego Mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej Policji. Teraz policja prowadzi śledztwo, kto jest winny całego zamieszania.
Czy Polska naprawdę potrzebuje elektrowni jądrowych?
Posłuchaj rozmowy z ekspertem i poznaj fakty!
Listen on Spreaker.