Już dzisiaj tłumy mieszkańców ruszą do kościołów, by tradycyjne poświęcić koszyki. Potem będą spotkania z rodziną i wspólne biesiadowanie przy stołach zastawionych świątecznymi smakołykami. Te chwile będą na pewno niezwykłe, bo wreszcie będziemy mieli chwilę, by odpocząć od codziennego zgiełku i skupić się na najbliższych oraz na tym wyjątkowym czasie. - Czytelnikom "Super Expressu" życzę z okazji Świąt Wielkanocnych radości, pokoju i zdrowia - mówi pani prezydent.
Hanna Gronkiewicz-Waltz
(61 l.) spędzi Wielkanoc tradycyjnie w domu. Szefowa Ratusza zdradziła nam też, że niedzielne śniadanie zorganizuje w tym roku u siebie. Przy świątecznym stole zasiądzie z całą rodziną Waltzów - mężem Andrzejem (67 l.), córką Dominiką (36 l.) oraz ukochanymi wnuczętami - Stefkiem (10 l.), Helenką (8 l.) i najmłodszym Jurkiem (2 l.). W poniedziałek świąteczny obiad odbędzie się u córki pani prezydent.
Hanna Gronkiewicz-Waltz zapewnia, że na wielkanocnym stole nie zabraknie tradycyjnych przysmaków, takich jak jajka, baby i mazurki. - Każdy ma za zadanie coś przygotować, więc jak zwykle będzie bardzo dużo jedzenia. Ja przygotuję moją specjalność, czyli sałatkę ziemniaczaną - zdradza nam pani prezydent.