Radzymin. Zwłoki noworodka w kanalizacji
Makabrycznego odkrycia dokonano 2 maja w przepompowni ścieków przy ul. Wróblewskiego w Radzyminie. Pracownicy starający się udrożnić zatkany kolektor ściekowy znaleźli w nim zwłoki noworodka.
Na miejsce natychmiast wezwano policję. Sprawą zajęła się prokuratura, która zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok. - Wstępnie przyjęta przez Prokuraturę w Wołominie kwalifikacja to uszkodzenie ciała dziecka poczętego i znieważenie zwłok ludzkich - poinformowała 4 maja rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska.
Są wyniki sekcji zwłok noworodka
Z początkiem czerwca prokuratura przekazała, że są już znane wyniki zleconej sekcji zwłok maleńkiego dziecka. - Wynika z niej, że urodziło się przed czasem, między czwartym a szóstym miesiącem od poczęcia, prawdopodobnie martwe - przekazała prok. Katarzyna Skrzeczkowska reporterom TVN Warszawa.
Jak dodała, dane rodziców dziecka nie są jeszcze ustalone, a prokuratura wystąpiła do wodociągów o mapę sieci, w której znaleziono ciało. Ma to pomóc w ustaleniu miejsca, w którym noworodek został wrzucony do kolektora.
Prokurator zaznaczyła, że w tej bulwersującej sprawie nikt nie usłyszał zarzutów.
Listen on Spreaker.