Ranking najbardziej dziurawych ulic w stolicy. "Zróbcie coś z tym" apelują mieszkańcy [ZDJĘCIA]

Są wielkie, niebezpieczne i uciążliwe! Dziury w drogach w samym centrum miasta. Warszawskie jezdnie stały się niczym ser szwajcarski. - Skoro rozszerzają strefy płatnego parkowania, podwyższają opłaty i kary, to niech z tych pieniędzy zadbają o stan dróg, po których jeździmy. Ulice w Warszawie to dziura na dziurze. Zróbcie coś z tym! - apeluje do urzędników Damian Kotulski (36 l.) mieszkaniec Żoliborza i zawodowy kierowca.

Do redakcji „Super Expressu” napływają głosy z prośbą o interwencje w innych dzielnicach. W samym centrum Warszawy ulica Jasna jest poorana jakby tam ktoś jeździł traktorem. Dziury w asfalcie odsłoniły tam już nawet historyczny bruk. Drogowcom to nie przeszkadza, malują na nim świeże pasy. Na reprezentatywnym rondzie de Gaulle’a asfalt wygląda, jakby to było wzburzone morze. Asfalt na rondzie Wiatraczna i wszystkich drogach doprowadzających rozsypuje się przez kursujące tam autobusy. W niektórych miejscach koleiny mają kilkanaście centymetrów. Na Mińskiej samochody dosłownie skaczą po jezdni z powodu nierówności. Ulica Kłopotowskiego może przysporzyć kłopotów niejednemu kierowcy, który postanowi szybciej przez nią przejechać. Stworzyliśmy ranking dziesięciu najbardziej dziurawych dróg w centrum i okolicy i przesłaliśmy do Zarządu Dróg Miejskich.

- Rondo de Gaulle’a jest elementem dużych zmian planowanych razem z remontem pl. Trzech Krzyży. Projekt czeka na zatwierdzenie. Chcielibyśmy to zrobić w tym roku - zapowiada rzecznik ZDM Jakub Dybalski. - Na Towarowej wiadukt kolejowy będzie przebudowywany przy okazji remontu średnicy. Pozostałe ulice są wpisane do wieloletniego planu remontowego. To znaczy, że w ciągu najbliższych lat, w zależności od środków przekazanych nam przez radnych w kolejnych budżetach, ich nawierzchnia będzie kompleksowo remontowana – przekazuje Jakub Dybalski. Konkretnych terminów podać nie może.