Tegoroczna iluminacja z powodu pandemii rozbłysła w znacznie mniejszym zakresie niż w poprzednich latach. Zgodnie z zapowiedzią urzędnicy wprowadzili oszczędności i zrezygnowali z kilku lokalizacji, w których do tej pory mogliśmy podziwiać bożonarodzeniowe dekoracje.
Trzaskowski znów ostro ZRUGANY. W Warszawie wybuchła wielka AFERA. Jeden szczegół zaskakuje
Iluminacja - choć mocno okrojona - była niespodzianką, która pozytywnie zaskoczyła niejednego spacerowicza. W tym roku skończyła się poprzednia umowa z wykonawcą. Latem Zarząd Dróg Miejskich rozstrzygnął przetarg na kolejne trzy sezony. Firma Multidecor zajęła się dostawą, rozmieszczeniem i instalacją ozdób i lampek świątecznych.
Władze Białołęki szykują prezenty najmłodszym mieszkańcom. - Włączamy się w pomaganie!
W sobotę, 5 grudnia, lampki rozbłysły na Trakcie Królewskim, Placu Zamkowym i Starówce. Stołeczny ratusz postanowił uwiecznić tę niesamowitą chwilę i zlecił nagranie filmu przedstawiającego te miejsca i efekty pracy nowego dostawcy ozdób. Na filmie widać wiele pięknych elementów, cieszące się dzieci, miliony lampek i wielką choinkę na Placu Zamkowym.
Niespodzianka od Trzaskowskiego może zaskoczyć! Wiemy co prezydent Warszawy zrobi w dniu Wigilii
Władze Rzymu wzięły przykład z Warszawy! Chodzi o... KONIE!
Film składa się z różnych kadrów. Z lotu ptaka i z poziomu spacerowicza. W większości z nich uwagę internautów przykuł jednak jeden szczegół. Prócz świateł świątecznych lampek, w tle co chwilę widać błyskające niebieskie światła radiowozów policyjnych! - A oni tam poco? Będą rozganiać tłum? - napisała jedna z osób w komentarzu pod postem stołecznego ratusza. - Faktycznie, zwłaszcza te migające niebieskie światełka nadają taki magiczny nastrój… - dodał ktoś inny. Piękne, tylko po co tyle policji…- czytamy w komentarzu Małgorzaty.
Szok. Adam Struzik kupił zabytkowy dwór na Mazowszu. ALE TO RUINA!
Internauci zwrócili też uwagę na to, co robili policjanci podczas spacerów mieszkańców Warszawy i turystów pośród świątecznych lampek. - Jak się dołączy do tego info z megafonu o stanie epidemii to jest na prawdę świątecznie - napisała Joanna. Mundurowi traktowali przechodniów spragnionych świątecznych dekoracji jak nielegalne zgromadzenie. Mimo tego, że pod filmem można przeczytać całą masę pozytywnych komentarzy dotyczących świątecznego wyglądu stolicy, to wśród internautów ewidentnie czuć niesmak spowodowany nadgorliwym zabezpieczeniem sobotniego wydarzenia przez służby.