- W jednym miejscu jest bardzo dużo bilbordów, dużych reklam, jest słup reklamowy na reklamy różnego typu. Oprócz tego są reklamy sklepów, które były kiedyś, sklepów czy punktów usługowych, których w tym miejscu już od dawna nie ma - mówi Michałowi Skolimowskiemu Andrzej Chybowski ze stowarzyszenia "Wola mieszkańców".
>>> Nielegalne reklamy usunięto z ulic. Z których?
>>> Walka z nielegalnymi reklamami trwa [ZDJĘCIA]
Urzędnicy odbijają piłeczkę i tłumaczą, że z roku na rok usuwają coraz więcej nielegalnych reklam. Jednak reklamodawcom często udaje się sprytnie omijać przepisy. - Doskonale zdają sobie sprawę z tego, gdzie kończy się pas drogowy i bardzo często montują reklamy poza pasem drogi. W momencie zamontowania reklamy poza pasem drogi, my, jako Zarząd Dróg Miejskich, nie mamy uprawnień, aby taką reklamę usunąć - wyjaśnia Karolina Gałecka z Zarządu Dróg Miejskich.
>>> ZDM usuwa nielegalne reklamy. We wrześniu ponad 170 „obiektów”
W ubiegłym roku pracownicy ZDM-u usunęli ponad 1300 nielegalnych reklam.
Więcej w rozmowie Michała Skolimowskiego z Andrzejem Chybowskim: