W poniedziałkowe przedpołudnie kobieta i jej 2,5-letnie dziecko spacerowali ulicami osiedla na Wilanowie. Doszli do ronda na skrzyżowaniu ulic Sarmackiej i Branickiego. Mama chciała przejść ze swoim maluchem na drugą stronę ulicy Branickiego. Prawidłowo wybrała do tego oznakowane przejście dla pieszych. Weszła wraz z dzieckiem na zebrę i nagle wydarzyła się tragedia. Uderzyła w nich z impetem srebrna osobówka, która akurat zjeżdżała z ronda.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 11.35. Kierowca samochodu marki Renault potrącił na przejściu dla pieszych kobietę i jej 2-letnie dziecko. Piesi zostali ranni. Zespół pogotowia ratunkowego przetransportował ich do szpitala. Kierowca osobowego auta został przebadany na obecność alkoholu w organizmie. Był trzeźwy – przekazał Rafał Rutkowski z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.
Polecany artykuł: