Remont wiaduktów Trasy Łazienkowskiej to jedna z najpilniejszych miejskich inwestycji. Przez wiele miesięcy była jednak odkładana w czasie, ze względu na różne biurokratyczne problemy. Ostatecznie ZMID poinformował o rozpoczęciu prac, których przeprowadzenie będzie nie lada wyzwaniem dla wykonawcy.
Firma Skanska zamierza wyburzyć całkowicie oba wiadukty i zbudować je od nowa. Jak jednak to zrobić, by podczas prac utrzymać ruch w obu kierunkach? Obiekty będą burzone jeden po drugim. Drogowcy najpierw zajmą się tym, który prowadzi w kierunku centrum. Na wysokości przystanku autobusowego Rozbrat 02 kierowcy będą przejeżdżać na drugą stronę, na jezdnię w kierunku Pragi. Tam zostanie wprowadzony ruch dwukierunkowy. Robotnicy poszerzą lekko trasę i wyznaczą na niej cztery pasy. Po dwa dla osobówek i dwa dla autobusów. Będzie tam obowiązywało ograniczenie tonażowe do 3,5 tony. Kierowcy będą omijali wyburzany wiadukt i wracali na właściwą trasę w okolicy placu Na Rozdrożu.
Polecany artykuł:
Gdy Skanska upora się z wybudowaniem od podstaw nowego wiaduktu prowadzącego w stronę centrum, wykona analogicznie taką samą zmianę organizacji ruchu. Robotnicy zaczną burzyć drugi wiadukt, który omijać będą kierowcy już nową nitką.
Zapewnienie kierowcom na tej trasie tylko jednego pasa ruchu w każdą stronę z pewnością spowoduje gigantyczne korki w tym miejscu. Taka sytuacja ma trwać aż do marca 2024 roku. Na przebudowywanym odcinku trasy o długości około 400 metrów, poza nowymi jezdniami, pojawią się obustronne ciągi pieszo-rowerowe, pochylnie poprawiające dostępność drogi dla osób niepełnosprawnych, a także nowoczesne oświetlenie. Koszt prac to 87,5 mln zł.