WARSZAWA: Rodzice przedszkolaków: Urzędnicy nas oszukali!

2012-04-10 3:00

Skandal! Po tegorocznej rekrutacji do przedszkoli okazało się, że zabraknie miejsc dla blisko 4,3 tysiąca 3-, 4-latków. Rodzice czują się oszukani, bo urzędnicy obiecali im, że jeżeli będą płacić podatki w stolicy, to ich dzieci zostaną przyjęte. - My te podatki płacimy, a nasz młodszy synek pewnie nie zostanie przyjęty - skarży się Anna Rembecka-Orłowska (31 l.), mama 2,5-letniego Krzysia i 4-letniego Kuby.

Dostanie się do stołecznego przedszkola graniczy z cudem. Ratusz zapowiedział, że pierwszeństwo przyjęcia będą miały maluchy wychowywane przez samotnych rodziców oraz dzieci, których rodzice płacą podatki w stolicy. Tymczasem okazało się, że zabrakło miejsc dla ponad 4 tysięcy maluchów w wieku 3-4 lat. Jak to możliwe? Urzędnicy przeliczyli się. Nie spodziewali się, że co drugi rodzic 6-latka wybrał dla dziecka przedszkole, a nie szkołę. Te dzieci na pewno zostaną przyjęte do placówek, bo ich obowiązuje roczny okres przygotowania do nauki w szkole. Dlatego miejsc zabraknie głównie dla najmłodszych.

Mnóstwo nerwów

Ich opiekunowie nie mogą tego zrozumieć. - Urzędnicy zwyczajnie nas oszukali. Z mężem płacimy podatki w stolicy, ale nasz Krzyś prawdopodobnie nie dostanie się do przedszkola przy ul. Brożka na Bemowie, do którego chodzi starszy synek Kuba - mówi Anna Rembecka-Orłowska (31 l.).

- W tym przedszkolu jest tylko 15 miejsc. Przecież nie będę woziła dzieci do dwóch różnych placówek - dodaje zirytowana pani Anna. 2,5-letni Kuba w rekrutacji otrzymał 80 punktów. - To wyścig. Nie mamy szans z rodzicami samotnie wychowującymi dziecko, bo oni otrzymują, aż 128 punktów, nawet jeśli rodzice nie pracują i nie płacą podatków - podkreśla zbulwersowany Marcin Orłowski (28 l.), mąż pani Anny.

A co na to miasto?

- Pierwszy etap rekrutacji zazwyczaj wykazuje, że brakuje mnóstwa miejsc dla dzieci, ale we wrześniu wszystko powinno się unormować. Dzieci zostaną przyjęte do przedszkola, choć niekoniecznie do tego pierwszego wyboru - wyjaśnia Bartosz Mielczarczyk, rzecznik stołecznego z Ratusza, i po chwili dodaje: - Burmistrzowie dzielnic wygospodarują nowe pomieszczenia na oddziały przedszkolne, np. w szkołach podstawowych, gdzie pierwotnie miała być zerówka. 19 kwietnia ogłoszone zostaną listy przyjętych dzieci.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki