Policjanci z Grójca zatrzymali w sobotę 65-letniego ojca i 41-letniego syna, którzy na terenie swojej posesji w magazynie składowali niezwykle groźne płynne substancje chemiczne. Płyny te - m.in. śmiertelnie niebezpieczne pochodne rozpuszczalników i lakierów - przechowywali w beczkach, mauserach oraz... otwartych wiadrach. Łącznie było ich ponad 18 tys. litrów. Nie wiadomo jednak jaką ilość tych substancji mężczyźni wcześniej rozlali na należących do nich gruntach.
Tajemnicza, zielona substancja w Potoku Służewieckim: to ścieki?!
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia jednego z mieszkańców miejscowości gminy Pniewy, że z nieużytku rolnego położonego między sadami od kilku dni rozchodzi się bardzo nieprzyjemny zapach. Policjanci znaleźli na miejscu sporą ilość nieprzyjemnie pachnącej kleistej substancji. Po ustaleniu kim jest właściciel terenu udali się do jego gospodarstwa. Tam znaleźli 16 1000-litrowych mauserów, 8 200-litrowych beczek oraz 24 20-litrowe wiadra z substancjami i odpadami, których przechowywanie jest zabronione.
Przeczytaj o morderstwie na Mazowszu: zabił żonę a potem upozorował w wypadek!
Do akcji musiały wkroczyć wyspecjalizowane Jednostki Ratownictwa Gaśniczego Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Warszawie, które współpracując z grójeckimi policjantami zabezpieczały miejsce oraz pobrały próbki w celu ustalenia składu chemicznego. Próbki do Laboratorium Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, które szybko, sprawnie i precyzyjnie określiło szkodliwość substancji. Jak się okazało mogły one zagrozić ludzkiemu życiu lub zdrowiu oraz poważnie zatruć wodę i glebę!
Były minister został prezesem MPO!
Jakby tego wszystkiego było mało, podczas przeszukania domu mężczyzn, policjanci odkryli na jego strychu suszarnię marihuany! Łącznie suszyło się tam 17,5 kg tej rośliny. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do aresztu na dwa miesiące.
Handlowali narkotykami na duża skalę! Grupa płocka rozbita!
65-latek usłyszał zarzuty składowania substancji i odpadów niebezpiecznych wbrew przepisom, zanieczyszczenia wody i powietrza substancjami chemicznymi oraz uprawy konopi w znacznej ilości. 41-latek usłyszał zarzut uprawy konopi wspólnie z ojcem. Obu grozi do 8 lat więzienia.