Wielka radość w stołeczny ZOO. Urodził się maleńki myszojeleń
Maleństwo ma dopiero kilka dni, a już jest ciekawe otaczającego go świata. "Malutka, puchata kuleczka (nie znamy jeszcze płci) ma ok. 10 cm wysokości, ale jest bardzo rezolutna i samodzielna, chociaż, póki co, nie odstępuje swojej mamy na krok! Maluch zaraz po narodzinach wstał na maleńkich nóżkach i poznawał zakamarki woliery" – przekazało za pośrednictwem mediów społecznościowych ZOO.
Jego mama Linda jest bardzo opiekuńcza. Troszczy się o swoje maleńkie dziecko i karmi je swoim mlekiem. Z kolei tata Arnold bacznym okiem pilnuje potomka. Rodzice mają już w tym wprawę, ponieważ maluch nie jest ich pierwszą pociechą. Pierwszy potomek pary warszawskich myszojeleni urodził się w grudniu 2021 roku, a kolejny w sierpniu 2023. Kanczyle jawajskie mieszkają w stołecznym ZOO od 2020 r. Rodzinę można obserwować w jednej z wolier Ptaszarni, ponieważ tam ma zapewnione odpowiednie parametry temperatury i wilgotności.
Myszojeleń – co to za zwierzę?
Nazwa myszojeleń pochodzi z języka angielskiego - mouse deer, co w bezpośrednim tłumaczeniu brzmi właśnie myszojeleń.
Myszojeleń, czyli kanczyl mniejszy zwany również jawajskim, to jeden z najmniejszych ssaków kopytnych. Mierzy około pół metra i waży do 2 kg, a jego kończyny mają średnicę porównywalną do średnicy ołówka. Prowadzi dość skryty, zazwyczaj nocny tryb życia.
W skład diety myszojeleni wchodzą głównie rośliny. Z uwagi na dość małe rozmiary zjadają one głównie to, co spadło na ziemię lub dopiero, co z niej wyrosło. Czasami zdarza im się też uzupełnić dietę o drobne bezkręgowce.
Mimo niepozornych rozmiarów samce zaciekle bronią swojego rewiru. Mają bardzo długie kły, których używają podczas walki. Dodatkowo, by odstraszyć rywala, tupią kopytkami - częstotliwość uderzeń o podłoże może dojść do 7 na sekundę.
W naturalnym środowisku na Filipinach kanczyli jest coraz mniej, ponieważ na ich terytoriach człowiek rozwija plantacje palm olejowych.
Polecany artykuł: