Rowerzysta wjechał w 5-latka
Do wypadku doszło 20 maja w okolicach godziny 14:30 na Bemowie. Pierwsze informacje przekazał „Super Expressowi” reporter, który pojawił się na miejscu zdarzenia. - Doszło do potrącenia 5-latka przez rowerzystę poruszającego się chodnikiem. Wypadek miał miejsce przy ul. Lazurowej na wysokości numeru 185A. Z relacji świadków wynika, że chwilę po zdarzeniu doszło do szarpaniny pomiędzy ojcem 5-latka a rowerzystą. Kolarz miał zostać uderzony w twarz przez zdenerwowanego mężczyznę. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala - relacjonował dziennikarz.
Rowerzysta miał potwierdzić, że został uderzony, jednak nie będzie rościł pretensji do zdenerwowanego ojca. Kolarz został również obrażony słownie przez pasażerkę autobusu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tragedia w Kobyłce. Rowerzysta wpadł pod pędzące BMW. 67-latek nie miał szans na przeżycie
Policja potwierdza informacje o wypadku na Bemowie
Informacje o wypadku potwierdził nam sierż. szt. Rafał Markiewicz z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji. - Zgłoszenie otrzymaliśmy o 14:26. Doszło do potracenia 5-latka. Dziecko zostało przebadane na miejscu. Rowerzysta również został przebadany, jednak pod kątem zawartości alkoholu we krwi. Był trzeźwy. 5-latek został przetransportowany do szpitala - przekazał Markiewicz.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że dziecko trafiło do szpitala na badania kontrolne. Rowerzyście za ten wybryk może grozić mandat w wysokości nawet 2000 złotych.