Rowerzystka wpadła w szał. Rzuciła się z pięściami na policjanta

Przejechała przez pasy - zainteresowali się nią strażnicy miejscy

Sytuacja miała miejsce w poniedziałek około godz. 14:30 w okolicy hotelu Bristol. Strażnicy miejscy zauważyli rowerzystkę, która przejechała po przejściu dla pieszych przez ulicę Karową. Funkcjonariusze postanowili pouczyć cyklistkę o popełnionym wykroczeniu. Przedstawili jej podstawę prawną i poprosili o dokumenty. Młoda kobieta odmówiła i próbowała pojechać dalej. Strażnicy ją jednak powstrzymali i wtedy cyklistka wpadła w furię. - W reakcji na to kobieta zaczęła głośno krzyczeć, wzywać pomocy i wymachiwać rękami. W pewnej chwili uderzyła pięścią strażnika i ponownie próbowała odjechać - tłumaczy Straż Miejska. Na miejsce wezwano policję, co jeszcze bardziej rozwścieczyło kobietę. Jeszcze raz uderzyła strażnika, a ponieważ jej agresja narastała, to po kilku ostrzeżeniach funkcjonariusze użyli środków przymusu bezpośredniego.

Rowerzystka sporo sobie nagrabiła

Na miejsce przybył patrol policji. Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość agresywnej kobiety. Krewka rowerzystka okazała się obywatelką Chińskiej Republiki Ludowej. Cudzoziemkę przewieziono do komendy rejonowej policji, gdzie sporządzono dokumentację. Rowerzystka nagrabiła sobie problemów agresywnym zachowaniem. Odpowie bowiem nie tylko za wykroczenie drogowe, ale także za naruszenie nietykalności funkcjonariusza.