Warszawa. Rozbili gang sutenerów. Prowadzili agencję obok lotniska
Śledczy ustalili, że pod szyldem klubu nocnego na Ochocie w okolicach Al. Krakowskiej prowadzony jest od wielu lat dom publiczny! Należał do zorganizowanej grupy przestępczej, której członkami byli m.in. pracujący w lokalu barmani i pracownicy ochrony. Zdaniem prokuratury, to barmani rozliczali prostytutki. Panie pobierały opłaty od klientów wyłącznie w gotówce, a zaraz po chwilach uniesień oddawały część zarobku. - Podczas działań przeprowadzonych na warszawskiej Ochocie policjantów CBŚP wsparli funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Warszawie Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Wówczas to zatrzymano 12 osób, zabezpieczając jednocześnie równowartość blisko 32 tys. zł w różnej walucie, telefony komórkowe, grafiki pracy, a nawet zapiski z rozliczeniami – informuje Iwona Jurkiewicz z CBŚP.
Jedenaście osób jest podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, jednemu z nich przedstawiono zarzut kierowania tą grupą. Zarzut usłyszał też wynajmujący przestępcom nieruchomość. Trzy osoby trafiły tymczasowo do aresztów. Śledczy zabezpieczyli też majątek w kwocie 3 mln zł.
To kolejna grupa, która bogaciła się na usługach seksualnych w stolicy. W listopadzie informowaliśmy o spektakularnym zatrzymaniu alfonsa w centrum miasta. Więcej przeczytasz TUTAJ.