Dawidy Bankowe. Rozbili radiowóz z nastolatkami. Jest decyzja
Zakończyło się postępowanie dyscyplinarne w sprawie jednego z policjantów. - Zakończyły się czynności dyscyplinarne dotyczące zdarzenia w Dawidach Bankowych. Koniecznym było umorzenie postępowania dyscyplinarnego przed ukaraniem dowódcy patrolu, gdyż przestał on podlegać orzecznictwu dyscyplinarnemu – przekazał w rozmowie z TVN Warszawa Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji. Wiemy też co stało się z drugim policjantem. - Drugiego funkcjonariusza uznano winnym popełnienia czynu, za który obwiniony poniósł odpowiedzialność dyscyplinarną – powiedział cytowany przez portal Marczak. Nie wiemy jednak jaką dokładnie. Mogło to być m.in. upomnienie, nagana, wyznaczenie na niższe stanowisko lub obniżenie stopnia.
Jak ustalili dziennikarze TVN Warszawa, starszy policjant uniknął odpowiedzialności, bo przeszedł na emeryturę! Dzięki temu nie podlega już postępowaniu dyscyplinarnemu. Obaj funkcjonariusze mają jednak postawione zarzuty prokuratorskie. Obejmują one nadużycie władzy i spowodowanie wypadku komunikacyjnego.