Wypadek pod Przysuchą. Jedna osoba nie żyje, trzy trafiły do szpitala
Kilka minut przed godziną 13 w środę, 27 września w Krzesławicach doszło do makabrycznego w skutkach wypadku drogowego. Na skrzyżowaniu spotkały się dwie osobówki. - Jak wynika ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu policjantów, kierujący pojazdem osobowym marki Volkswagen, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił prawidłowo jadącemu samochodowi marki Peugeot, w wyniku czego doszło do zderzenia - przekazała w rozmowie z portalem "echodnia.eu" asp. szt. Aneta Wilk z przysuskiej policji.
Uderzenie było potężne. Wypadku nie przeżył kierowca osobowego peugeota. Pasażerka mężczyzny z obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala. Po ranne dziecko przysłano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Obrażenia miał również drugi kierujący z osobowego volkswagena. Funkcjonariusze pracowali na miejscu pod nadzorem prokuratora. Trwa wyjaśnianie okoliczności tej makabry.
Polecany artykuł: