Rozbite auto renault zauważyli w czwartek ok. godz. 1.00 w nocy strażnicy miejscy. W samochodzie był zakrwawiony i nieprzytomny mężczyzna. - W trakcie interwencji mężczyzna odzyskał przytomność. Nie pamiętał co się stało. Funkcjonariusze poczuli od niego zapach alkoholu - informuje straż miejska. Z obrażeniami głowy, klatki piersiowej i kręgosłupa mężczyzna został przewieziony do szpitala.
- Według świadka wypadku samochód jechał ul. Okopową, ale wjeżdżając na Rondo Radosława kierowca zamiast skręcić w prawo pojechał prosto, uderzył w słup sygnalizacji świetlnej i kilkakrotnie przekoziołkował - dodaje straż miejska.