Kierowca w szpitalu, Trasa Siekierkowska w gigantycznym korku i paraliż okolicy. To skutki wczorajszej kraksy na jezdni w stronę Mokotowa. Biały dostawczy citroen nagle wjechał w osobowego opla, po czym uderzył w bariery energochłonne. Jak relacjonują świadkowie, najprawdopodobniej chciał wyprzedzić osobówkę i wtedy wpadł w ekrany. Jego kierowca jechał bez pasów i bardzo ucierpiał w wypadku. Policja informuje, że w zdarzeniu uczestniczyło też trzecie auto, potrącone przez jeden z samochodów.
Wypadek na Trasie Siekierkowskiej
- Ranny mężczyzna trafił do szpitala. Policjanci będą wyjaśniać przyczyny wypadku - powiedziała Edyta Adamus z zespołu prasowego stołecznej policji. Przez ponad godzinę od kraksy zablokowane były dwa pasy ruchu w kierunku Mokotowa, a ruch samochodów odbywał się tylko jednym pasem. Od strony Gocławia utworzył się potężny korek. Zablokowany był też Wał Miedzeszyński - od strony Wawra zator sięgał aż do węzła Marsa.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Pies pomógł złapać włamywacza