Tragiczny wypadek w Sokołowie Podlaskim. Nie żyje dziecko
Jako pierwsze o tragicznym wypadku poinformowało radio RMF FM. Około godz. 16 w piątek, 12 maja, na drodze krajowej nr 62 w Sokołowie Podlaskim rozegrał się rozrywający serce dramat.
W przechodzącą przez oznakowane przejście dla pieszych kobietę z dwójką jej dzieci, z nieustalonych jeszcze przyczyn, wjechał autobus prowadzony przez 54-letniego kierowcę! Wypadek okazał się niezwykle tragiczny w skutkach. Zginęło jedno z dzieci.
Informację tę w rozmowie z "Super Expressem" potwierdziła sokołowska policja. - Jak wstępnie ustalono kierujący autobusem relacji Warszawa-Sokołów Podlaski 54-latek potrącił matkę z dwójką dzieci w wieku 6 i 5 lat. W wyniku zderzenia z autobusem 6-letnia dziewczynka zmarła na miejscu - poinformowała st. sierż. Aleksandra Borowska z Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim.
Jak dodała policjantka, 40-latka wraz z 5-letnia córką zostały przetransportowane do szpitala. Kierowca autobusu był trzeźwy.
Policja wyjaśnia okoliczności wypadku
Na miejscu tragicznego wypadku pracuje policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Sokołowscy funkcjonariusze będą wyjaśniali szczegółowe przyczyny i okoliczności tej rozrywającej serce tragedii.
Droga krajowa numer 62 jest zablokowana. Kierowcy prowadzeni są na wyznaczone objazdy. Jak przekazała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, utrudnienia potrwają do około godz. 19.