Siedlce. Dramatyczny wypadek, ludzie uwięzieni we wrakach
Do dramtu doszło na drodze pod Mościbrodami na przedmieściach Siedlec. Jak ustaliłobecny na miejescu reporter "Super Expressu", do wypadku doszło, gdy kierujący renaul jadąc od strony Siedlec trasą DK 63, najechał na tył seata, który zatrzymał się za skręcającym w lewo volkswagenem. W efekcie seat został zepchnięty na volkswagena, a następnie zjechał na przeciwległy pas ruchu. Wtedy doszło do kolejnej kraksy. Pojazd zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka fordem. Ford focus wypadł z drogi, przekoziołkował na przydrożne nieużytki i zatrzymał się na boku. W środku forda zostały zakleszczone dwie osoby, do których dostęp był bardzo utrudniony. Na szczęście na miejscu w porę pojawili się druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej i zastępy strażaków PSP z Siedlec. Ratownicy odcieli dach forda specjalnym sprzętem, co pozwoliło bezpieczne ewakuować ciężko ranne osoby. Dwie osoby z forda i jedna z seata zostały przetransportowane do szpitala. Ich stan jest poważny, lecz nie zagrażający życiu. Okoliczności wypadku wyjaśnia siedlecka drogówka.