Wybudowany przez firmę Ghelamco wieżowiec Warsaw Unit to najwyższy budynek przy rondzie Daszyńskiego. Przyciąga wzrok smukłą sylwetką i tzw. smoczą skórą, czyli instalacją z płytek, które reagują na każdy podmuch wiatru, „ożywiając” dolną część elewacji.
Na 46 piętrze budynku otwiera się właśnie Skyfall Warsaw z panoramicznym widokiem na centrum Warszawy. Sercem miejsca jest znajdująca się na wysokości niemal 200 metrów czteroosobowa platforma ze szklaną podłogą, która wychyla się na zewnątrz budynku o 15 stopni, oferując odwiedzającym wrażenia niespotykane dotąd w Europie. Podczas „pokazu” z głośników puszczane są różne efekty dźwiękowe potęgujące emocje. - Ma się wrażenie, że się odlatuje - powiedziała nasza dziennikarka Iza Kraj, która przetestowała w czwartek szklany taras.
Polecany artykuł:
Skyfall Warsaw jest jedyną tego typu atrakcją na tym kontynencie, podobna można znaleźć dopiero za oceanem. - Staramy się, żeby budowane przez nas wieżowce były otwarte dla mieszkańców Warszawy. Warsaw Spire miał plac Europejski, a Warsaw HUB połączyliśmy z metrem niesamowitym łącznikiem. Chcieliśmy, żeby Warsaw Unit również dał coś mieszkańcom Warszawy - powiedział Jeroen van der Toolen, dyrektor zarządzający na Europę Środkowo-Wschodnią Ghelamco.
Polecany artykuł:
Skyfall Warsaw to nie tylko platforma widokowa. To także przestrzeń o powierzchni użytkowej 500 mkw. dająca możliwość organizacji spotkań nawet dla 200 osób. Mieszczą się tu trzy sale z opcją wynajmu na wyłączność. Goście mają do dyspozycji m.in. dwa tarasy z możliwością otwarcia dachu, bar, a także bogate wyposażenie multimedialne i techniczne.
Na początku Skyfall Warsaw będzie dostępny dla firm i organizacji. W pierwszym kwartale 2022 roku zostanie udostępniony klientom indywidualnym. Skorzystanie ze szklanej atrakcji ma kosztować 40 zł i będzie dostępne dla gości mających powyżej 12 roku życia. Taras nie jest wskazany dla osób z chorobami serca i lękiem wysokości.