14-latek zginął na przejściu dla pieszych
Przypomnijmy, do tragicznego wypadku doszło 3 stycznia po południu, na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Ordona i Jana Kazimierza w Warszawie. 14-letni chłopiec został potrącony przez kierowcę białego busa. Sprawca zbiegł z miejsca wypadku, bez udzielenia pomocy poszkodowanemu. Nastolatek zmarł w szpitalu. Jak się okazało, sprawca kierował busem mimo nałożonego na niego zakazu prowadzenia pojazdu.
Następnego dnia stołeczni policjanci odnaleźli podejrzanego. Ustalono, że po zdarzeniu mężczyzna ukrył pojazd i spożywał alkohol z członkiem rodziny. W chwili zatrzymania miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Prokuratura postawiła 43-latkowi zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczki z miejsca zdarzenia oraz złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie "zabójstwa drogowego"
Jak informuje Ministerstwo Sprawiedliwości, tragiczny wypadek spowodowany przez kierowcę, który miał zakaz prowadzenia pojazdów, to kolejny dowód na to, że zmiany w przepisach o ruchu drogowym są niezbędne.
- Osoby łamiące sądowy zakaz będą surowo karane i najmocniej odczują proponowane przez nas zmiany – zapewnił wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha. - Projekt nowego prawa jest już przygotowany. Na dniach ruszamy z procesem rządowym.
Tego rodzaju drastyczne przestępstwa drogowe po wejściu w życie nowych przepisów mogą zostać potraktowane jako tzw. "zabójstwo drogowe".
- Stop bandytom drogowym! Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby do tego doprowadzić – zapowiadał Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar. - Przepisy wyszczególnią okoliczności wypadków związane z rażącym przekroczeniem prędkości czy prowadzenia pojazdów z zakazem. Jeżeli to spowoduje skutek śmiertelny, to będzie to przestępstwem z odrębnymi karami.
Założenia reformy przepisów drogowych zostały przedstawione w listopadzie 2024 roku podczas wspólnej konferencji ministrów sprawiedliwości, infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji. W prace nad nowymi przepisami zaangażowani byli też przedstawiciele Komendy Głównej Policji oraz Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
– Jest to między innymi implementacja przepisów, które w innych ustawodawstwach nazywane są „zabójstwem drogowym”, a więc na przykład zdecydowane zaostrzenie przepisów dla osób jadących pomimo sądowego zakazu – potwierdza kierunek projektowanych zmian Arkadiusz Myrcha.
Ustawa o "zabójstwie drogowym" jak najszybciej
Prace międzyresortowego zespołu zostały już zakończone. Pakiet przygotowany przez Ministerstwo Infrastruktury jest na etapie rządowym. Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości, przygotowany wraz z MSWiA, w najbliższych dniach ma uzyskać wpis do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów . Tak, aby w jeszcze styczniu można było rozpocząć konsultacje nowych regulacji.
– Chcemy, żeby ten projekt trafił do Sejmu jeszcze w pierwszym kwartale i został przedłożony prezydentowi do podpisu w pierwszym półroczu 2025 roku – podkreśla wiceminister sprawiedliwości.
Wśród propozycji są wyższe sankcje za rażąco niebezpieczną, brawurową jazdę. Proponowane jest także podwyższenie kar za wypadek ze skutkiem śmiertelnym (nielegalny wyścig, rażąco niebezpieczna, brawurowa jazda lub złamanie zakazu prowadzenia pojazdów).
Zaostrzenie sankcji
Jednym z kluczowych elementów planowanych zmian jest zaostrzenie sankcji wobec kierowców, którzy łamią sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. W przypadku naruszenia zakazu sąd powinien mieć możliwość orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Także możliwość konfiskaty pojazdu oraz minimalne świadczenie pieniężne w wysokości 10 tysięcy złotych mają pełnić rolę środków odstraszających.
Znaczące modyfikacje obejmują także prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Jeśli kierowca ma od 0,5 do 1,5 promila alkoholu we krwi lub jest objęty zakazem prowadzenia pojazdów, sąd będzie mógł zdecydować o przepadku pojazdu. W sytuacji, gdy stężenie alkoholu przekracza 1,5 promila, sąd będzie miał obowiązek orzec konfiskatę pojazdu.
W przypadku kierowców, którzy prowadzą pojazd z zawartością alkoholu powyżej 1,5 promila, planowane jest wprowadzenie do Kodeksu karnego przepisu, który uniemożliwi zawieszenie kary pozbawienia wolności.
Za udział w nielegalnych wyścigach przewidziano karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Przepisy o zatrzymaniu prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h zostaną rozszerzone także na drogi jednojezdniowe dwukierunkowe poza obszarem zabudowanym.
Nowe przepisy - więcej bezpieczeństwa
Jak informuje resort sprawiedliwości, planowane jest utworzenie publicznego rejestru osób z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Nowych kierowców będzie obowiązywał okres próbny z niższymi limitami dopuszczalnej prędkości oraz obowiązkowymi szkoleniami uzupełniającym.
Nie będzie możliwości redukcji punktów karnych za najcięższe wykroczenia drogowe poprzez szkolenia w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego.
Wzrosną stawki ubezpieczenia OC dla osób uczestniczących w nielegalnych wyścigach.
17-latkowie będą mogli uzyskać prawo jazdy, jednak jedynie z możliwością prowadzenia pojazdu w towarzystwie co najmniej 24-letniego opiekuna, który ma prawo jazdy od co najmniej 5 lat.