Warszawa. Rzuciła się pijana z nożem na partnera! 50-latka z Pragi zatrzymana
Do zakończonej rozlewem krwi szarpaniny doszło w niedzielę (14 stycznia). Około godz. 21.30 patrol policji dostał pilne zgłoszenie. - W jednym z mieszkań przy ulicy Jagiellońskiej miało dojść do pchnięcia nożem. Na miejscu zjawili się również ratownicy medyczni. W lokalu na podłodze leżał ranny mężczyzna. Czuć było od niego silny zapach alkoholu. Mężczyzna mówił z trudem. Nie chciał powiedzieć, co się stało i kilka razy zmieniał przebieg zdarzenia. Karetką został przewieziony do szpitala. Tam przeszedł operację – opisuje zajście kom. Paulina Onyszko z praskiej policji.
W mieszkaniu została 50-latka. Nie potrafiła wyjaśnić, jak do tego wszystkiego doszło. Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie. Znaleźli nóż, którym kobieta zadała cios. Potem zatrzymali lokatorkę. Na komendzie zbadali ją alkomatem. Urządzenie pokazało 2,5 promila.
Teraz sprawą zajmie się prokurator. Mundurowi przesłuchali świadków i sprawdzili monitoring. We wtorek (16 stycznia) śledczy doprowadzili zatrzymaną na przesłuchanie do prokuratury. Tam usłyszała zarzut za ciężkie uszkodzenie ciała swojego partnera. W środę na posiedzeniu sąd zdecydował o jej tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Kobiecie grozi kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności.