Na miejscu natychmiast znaleźli się strażacy. - Jedni zaczęli gasić auto, inni razem z policją sprawdzali, czy w mieszkaniach na piętrach nie ma nikogo podtrutego dymem - mówi mł. kap. Michał Konopka (27 l.) z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Na szczęście nikt nie ucierpiał. W tym samym czasie dla bezpieczeństwa pracownicy pogotowia gazowego oraz energetycznego odłączyli w budynku gaz oraz prąd. Potem przez długie godziny trwało oddymianie budynku. Okoliczności zdarzenia będzie musiała zbadać policja.
WARSZAWA: Samochód stanął w ogniu
2013-02-25
3:00
To mogło się skończyć naprawdę tragicznie. W budynku przy Mazowieckiej 36D w Wesołej niespodziewanie wybuchł pożar. Okazało się, że w podziemnym garażu palił się samochód.