Drogowcy w końcu zdradzili swoje plany co do Trasy AK - zostanie schowana w półtunelu.
- Zaczynamy właśnie palowanie pod przyszłe ekrany - mówi Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Będą wyglądać jak te na Trasie Toruńskiej. Staną po obu stronach jezdni wzdłuż odcinka między wiaduktem na Mickiewicza a zjazdami na Wisłostradę na wysokości ul. Gwiaździstej. Przedzieli je tylko kładka dla pieszych, która ponownie połączy osiedla Potok i Ruda.
- Dzięki takiemu rozwiązaniu warszawiacy mieszkający wzdłuż naszej inwestycji będą mieli zapewnione lepsze wyciszenie - mówi Tomasz Mołdysz, zastępca dyrektora kontraktu. Na pozostałej części remontowanej Trasy AK, czyli między Powązkowską a Mickiewicza, staną zwykłe, niezaokrąglone ekrany akustyczne.
Budowa ekranów nie przysporzy kierowcom tyle zmartwień co ruszające właśnie przebudowy wiaduktów na trasie. Dziś zamknięty zostanie wiadukt na Słowackiego nad Trasą AK w stronę Bielan. Kierowcy będą mieli do dyspozycji dwa pasy ruchu w kierunku ul. Marymonckiej i jeden w kierunku ul. Popiełuszki.
W weekend wyłączony zostanie tunel wzdłuż Gdańskiej i Hłaski. Na Trasie AK jezdnia zostanie wówczas zwężona do dwóch pasów w obu kierunkach. W poniedziałek zamknięty zostanie też wiadukt na Powązkowskiej w stronę Bielan. Kierowcy pojadą jednym pasem w stronę Woli i dwoma w kierunku Bemowa.
14 marca drogowcy wejdą na jezdnię główną Trasy AK i zamkną nitkę w stronę A2. Od Powązkowskiej do mostu Grota-Roweckiego ruch odbywał się będzie tylko dwoma pasami w obu kierunkach.
Planów jest jednak więcej. Pod koniec marca zamknięty zostanie wjazd od centrum z Wisłostrady na Trasę AK w kierunku Bemowa, od maja jadący od Gdańska nie będą mogli wjechać na trasę w kierunku Bemowa, od września nie będzie można zjechać z trasy w ulicę Marymoncką, a w październiku nie będzie można wjechać z Wisłostrady, jadąc od Żoliborza w kierunku Targówka.