O prawie 400 psów i ponad 40 kotów zmniejszyła się, w przeciągu minionego roku, liczba czworonogów w schronisku „Na Paluchu”. Zdaniem władz miasta tak dobry wynik jest efektem akcji zachęcających do adopcji. - Działania „Palucha” są bardzo pomysłowe. Widać, że te niestandardowe akcje przynoszą oczekiwane rezultaty. Warszawiacy zobaczyli, że psy i koty przebywające w schronisku są warte tego by przygarnąć je do swoich domów. Bardzo się cieszę z postawy mieszkańców naszego miasta, którzy są coraz wrażliwsi na potrzeby bezdomnych zwierząt. Wyrazem tego jest nie tylko stale rosnąca liczba adoptowanych czworonogów, ale również aktywny udział w akcjach wspierających schronisko - mówi Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
Raport z 2015 roku pokazuje, że do schroniska trafiło mniej psów, a więcej kotów. W 2015 roku warszawskie schronisko przyjęło pod opiekę 2444 psy i 1113 kotów. Placówkę odwiedziło o 172 psy mniej niż 2014 roku, zaś kotów było o 992 niż w 2014. - Do zupełnie nowych domów trafiły 1744 pieski i 957 kotów. Łącznie starym i nowym właścicielom wydano 2702 psy i 1079 koty, co oznacza, że współczynnik liczby oddanych zwierząt w stosunku do przyjętych wynosił odpowiednio 110,5% i 97% - czytamy na stronie UM Warszawa.
Dodajmy, że w ciągu 4 lat liczba przebywających „Na Paluchu” czworonogów zmniejszyła się o ponad 1300 zwierząt, z 2299 - 31 października 2010 r.