„Warto pokonać strach, zobaczyć jak funkcjonuje schronisko i wyrobić sobie własne zdanie" - tak zachęcają władze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt „Na Paluchu" do przyjścia na dni otwarte tej placówki.
Dzień otwarty ma zachęcić do odwiedzin tych, którzy na co dzień boją się przyjść do takiej placówki. „Schronisko nigdy nie będzie fajnym miejscem, bo trafiają tu zwierzęta poszkodowane przez ludzi. Dla większości z nich jest to jednak przystanek przed nowym, lepszym życiem" - tłumaczą władze „Palucha".
Podczas dni otwartych będzie można zobaczyć, czym zajmują się pracownicy i wolontariusze, a także zobaczyć schronisko "od kuchni". Będzie można obejrzeć miejsca, gdzie normalnie wstęp ma tylko personel.
Miłośnicy kotów będą mogli zajrzeć do kociego żłobka i poznać pensjonariuszy kociarni, „psiarze" zapewne z chęcią obejrzą wewnętrzne wybiegów pawilonach dla psów. Wszyscy zainteresowani będą mogli porozmawiać z opiekunami zwierząt na temat ich codziennej pracy.
Na ciekawych innych aspektów funkcjonowania schroniska będzie czekał pracownik Biura Przyjęć i Adopcji Zwierząt, który opowie o formalnej stronie działań jednostki. Zaprezentowany zostanie także rejon kwarantanny, czyli miejsce do którego trafiają nowo przybyłe zwierzęta. Wycieczka nie ominie też kuchni, w której przygotowywane ciepłe posiłki dla podopiecznych.
- Dzień otwarty to nie tylko zwiedzanie i oglądanie – mówi rzeczniczka stołecznego ratusza Agnieszka Kłąb. - To także zawieranie nowych znajomości. Mamy nadzieję, że część tych znajomości skończy się przyjaźnią na całe życie, a więc adopcją kota lub psa ze schroniska.
Dzień otwarty odbędzie się w sobotę 1 października w godz. 12-17 w schronisku przy ul. Paluch 2 (obok ul. Na Skraju). Dojechać tam można z przystanku P+R Al. Krakowska na Okęciu autobusem linii 124.