Pod Warszawą i w Wielkopolsce policjanci zatrzymali łącznie sześciu mężczyzn działających w grupie, którą założyli dawni członkowie gangu Rafała S. ps. Szkatuła - ci, którzy po aresztowaniu bossa pozostali na wolności.
Działali w rejonie Piaseczna, Góry Kalwarii, Konstancina. Zajmowali się zastraszaniem, porwaniami, rozbojami i wymuszeniami na innych przestępcach. - Udało się zneutralizować jedną z najbardziej brutalnych grup przestępczych działających na terenie Mazowsza - mówi insp. Krzysztof Hajdas.
Patrz: Szef gangu paliwowego ukrywał się sześć lat
Przywódcę gangu - "Bukatego" - CBŚ zatrzymało w sierpniu. Teraz wpadli jego ludzie - trzech pod Warszawą i trzech pod Poznaniem. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskami o areszt dla wszystkich zatrzymanych. Możliwe są kolejne aresztowania.
W arsenale, który odkryli policjanci w piwnicy domu pod Warszawą, znajdowało się 26 sztuk broni palnej, w tym kałasznikowy, pistolety maszynowe typu Skorpion, strzelba, granaty, 2 tys. sztuk amunicji i trzy kilogramy amfetaminy. Policjanci zwracają uwagę, że to jeden z największych w ostatnich latach magazynów broni palnej i materiałów wybuchowych.