SZOK

Seryjny morderca z Siedlec nie trafi do więzienia. Z zimną krwią zatłukł młotkiem dwie osoby. Wśród ofiar ksiądz

2025-01-15 21:44

Z zimną krwią zatłukł młotkiem dwie osoby, trzech mężczyzn usiłował pozbawić życia, z których jeden nigdy nie stanie już na własne nogi. Swoje czyny tłumaczył tym, że był prześladowany przez agentów CBŚ i wyobrażał sobie, że ich "neutralizuje". Podczas procesu w Sadzie Okręgowym w Siedlcach biegli stwierdzili, że seryjny morderca Rafał J. (26 l.) z Kowies (mazowieckie) cierpi na schizofrenię paranoidalną, co sprawi, że może nie trafić do więzienia. Druga opinia zaprzecza pierwszej, więc sąd zlecił wykonanie trzeciej uzupełniającej opinii biegłych psychiatrów.

Siedlce. Seryjny morderca atakował młotkiem przypadkowe ofiary

W Sądzie okręgowym w Siedlcach od ponad półtora roku trwa proces Rafała J. (26 l.) seryjnego zabójcy z Kowies (woj. mazowieckie), który w siedleckim parku 11 listopada 2021 roku zabił młotkiem spacerującego księdza Adama Ś. (‭✝36 l.).

Dwa dni później w Sokołowie Podlaskim napadł od tyłu z młotkiem w ręku Gererda L. (48 l.), który szedł do domu. Uderzył zaskoczonego mężczyznę z taką siłą, by od razu go zabić. Na szczęście nieprzytomny mężczyzna znaleziony przez przechodniów w porę trafiła do szpitala. Chociaż uratowano mu życie, to pan Gerard jest całkowicie sparaliżowany i musi mieć stała opiekę.

Czytaj dalej pod materiałem wideo.

Seryjny zabójca zatrzymany. Mordował kobiety z zimną krwią dla pieniędzy

Horror trwał miesiącami

18 stycznia 2022 r., również w Sokołowie Podlaskim, Rafał J. zakatował młotkiem Nadię Y. (‭✝49 l.) Ukrainkę idącą do pracy. Kobieta niestety nie przeżyła.

Kilka dni później dopadł na jednym z podwórek w tym samym mieście za cel obrał przypadkowo napotkanego Marcina S. (45 l.). Od razu zaatakował wysiadającego z samochodu mężczyznę zadając mu kilka ciosów w twarz. Po chwili bandzior wrócił do swojego auta po młotek, ale zbiegł spłoszony przez przechodniów. Skatowany mężczyzna trafił do szpitala.

Współwięźnia skatował stołkiem

To nie koniec wyczynów zwyrodniałego zabójcy. W marcu 2022 roku, gdy został już zatrzymany i trafił do siedleckiego więzienia, zaplanował zabójstwo współwięźnia Wojciecha C. (61 l.). W celi katował go stołkiem i tylko dzięki szybkiej reakcji służby więziennej człowiek uszedł z życiem.

Zabijał, bo śledzili go agenci CBŚ. Wyrok pod znakiem zapytania

Rafał J. swoje czyny tłumaczył tym, że zabijał agentów CBŚ, którzy go obserwowali. Podczas toczącego się procesu biegli sądowi stwierdzili, że 26-latek cierpi na schizofrenie paranoidalną, co wyklucza go z odbywania kary w zakładzie karnym. Opinia innych biegłych brzmiała, że jest raczej normalny. Aby ustalić faktyczny stan psychiczny seryjnego zabójcy sąd wystąpił o trzecią opinię, odraczając wydanie wyrok.

Sonda
Jaka kara powinna być za morderstwo?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki