Przeciwnicy sieci 5G są przekonani, że jest ona śmiertelnie niebezpieczna dla ludzi i to w wielu aspektach. Oto wg nich najważniejsze zagrożenia, które generuje sieć 5G:
- 5G już doprowadziła do osłabienia naturalnej odporności ludzi na całym świecie, co spowodowało epidemię COVID-19. Nie bez powodu pandemia koronawirusa dotknęła kraje wysoko rozwinięte technologicznie;
- 5G uszkadza mózg osób znajdujących się w jej zasięgu. Sprawia, że stają się mniej sprawni intelektualni, mniej samodzielni, bardziej podatni na sugestie;
- 5G powoduje bezpłodność zarówno kobiet jak i mężczyzn. To ma doprowadzić do "depopulacji" całych narodów;
- wykorzystujący 5G tzw. internet rzeczy (Internet of Things - IoT) za pomocą podłączonych do niego urządzeń cały czas szpieguje ich właścicieli, a dodatkowo - napromieniowuje (patrz: pkt. 2);
- procesory 7nm (czyli 7 nanomilimetrów) używane w najnowszych telefonach przystosowanych do sieci 5G są tak małe, że mogą być też dodawane do wody lub produktów spożywczych. W ten sposób przenikają do ludzkich organizmów przekazując informację o nich i umożliwiając kontrolę nad nimi.
Naukowcy na ten temat mają jasną i jednoznaczną opinię: są to absolutne bzdury. Jednak przeciwnicy sieci 5G starają się nie dopuścić do jej rozwoju za wszelką cenę. Ale także przedstawiają kilka sposobów zabezpieczenia przed jej "zgubnym" wpływem:
- używanie folii aluminiowej jako zabezpieczającego ekranu: należy z niego zrobić swoisty hełm i nosić pod czapką. Należy też zrobić z nich ochraniacz na genitalia i piersi (dla kobiet);
- wystrzegać się, a przynajmniej maksymalnie ograniczyć korzystanie z telefonów komórkowych;
- spożywać produkty jedynie ze sprawdzonych źródeł oraz pić jonizowaną wodę, która unieszkodliwia wszelkie nanoczipy.
Popularny operator uruchomił sieć 5G w Warszawie: sprawdź, czy jesteś w jej zasięgu!
Powtórzmy: wg naukowców przedstawione powyżej teorie to "przesądy światło ćmiące", jak już dwa wieki temu napisał nasz narodowy wieszcz, Adam Mickiewicz. Nie mają żadnego uzasadnienia i powstały z powodu niezrozumienia nowoczesnych technologii (np. kwestia procesorów 7nm), albo są fake newsami.
Do tej drugiej kategorii właśnie należy informacja, że sieć 5G rzekomo osłabiła ludzką odporność, co doprowadziło do pandemii koronawirusa. Jednak np. we Francji 5G nie działa, a jednak COVID-19 zabił tam już ponad 26 tys. osób, a liczba zarażonych zbliża się do 150 tys.! Skąd wziął się ten fake news? Jego autorami są rosyjscy trolle. Moskwa jest wyraźnie w tyle, jeśli chodzi o rozwój najnowszych technologii łączności, więc wprowadzanie zamieszania czy wręcz histerii i opóźnianie ich rozwoju, jest dla niej najlepszym wyjściem.
Składowisko nielegalnych odpadów spłonęło pod Warszawą: nieznane substancje w glebie!
Z kolei argument o bezpłodności jest zaskakująco żywotny, gdyż ma już blisko 200 lat! Tak własnie mówiono w momencie, kiedy na tory ruszyły pierwsze pociągi, a później przy okazji rozwoju radia, czy telewizji. A stoi za nim albo konkurencja (właściciele konnych powozów w przypadku kolei) albo - strach przed nieznanym i niezrozumiałym. To ostatnie dotyczy właśnie owych słynnych "procesorów 7nm". Określenie "7nm" odnosi się jedynie do najmniejszych elementów, nie do wielkości procesora. Ten zazwyczaj ma przynajmniej 2 cm2, co oznacza, że np. w wodzie raczej nie zostanie niezauważony.
Przerażające stawki za wywóz śmieci w Warszawie! W innych miastach mają lepiej?
Jeśli chodzi o "internet rzeczy", czyli podłączone do sieci urządzenia, którymi można sterować z zewnątrz (np. rolety, klimatyzacja, brama garażowa, oświetlenie), to istnieją już od dawna. Podobnie jak "inteligentna lodówka" sama badająca swoją zawartość i zamawiająca brakujące produkty. Jeśli śledzą swoich właścicieli, to w zakresie o wiele mniejszym, niż np. media społecznościowe z których zwolennicy owych teorii namiętnie korzystają.
Niezwykła wizyta w domu opieki! Wzruszające sceny!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.