W środę o godz. 10.30 przy ul. Kościuszki policjanci przeprowadzali kontrolę, czy pasażerowie zasłaniają usta i nos w transporcie publicznym. Do kontroli zatrzymali autobus 723, który kursuje na trasie PKP Legionowo i FSO Żerań. W trakcie czynności kierowca nie miał przy sobie uprawnień. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że stracił je kilka dni wcześniej. - Podczas rutynowej policjanci stwierdzili, że kierowca nie posiada ważnego prawa jazdy, bo stracił uprawnienia kilka dni wcześniej – informuje Justyna Stopińska z legionowskiej komendy. Jak się okazało kierowca nie poinformował pracodawcy o utracie uprawnień. W związku z tym rozwiązano z nim umowę – mówi Adam Stawicki. Karę ponieśli też dyspozytorzy, którzy wypuścił kierowcę na trasę bez uprawnień. - Są to kary, które wynikają z kodeksu pracy. – dodał Stawicki.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE Afera w stolicy! Znana warszawska adwokat przemycała kontrabandę więźniom?