Ale afera!

Skandal pod Radzyminem. Zburzyli zabytkową kapliczkę. „Przetrwała wojny, bolszewików i komunę”. Ale budowy drogi już nie

2025-03-06 16:10

Mieszkańcy wsi pod Radzyminem nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Podczas rozbudowy drogi pracownicy zrównali z ziemią zabytkową kapliczkę z Jezusem. Stała tam od ponad 100 lat. Zgodnie z umową miała zostać przeniesiona. – Przetrwała obie wojny światowe, najazd bolszewików, komunę, ale przebudowy drogi przez powiat nie przetrwała – mówią „Super Expressowi” wściekli mieszkańcy. Wykonawca musi się teraz gęsto tłumaczyć.

Zburzyli 100-letnią kapliczkę, bo budują drogę. Skandal pod Radzyminem, mieszkańcy w furii

Ludzie są zdruzgotani, bo ta kapliczka była dla nich bardzo ważna.Umawialiśmy się, że kapliczka będzie przeniesiona, a o pracach powiadomieni będą jej opiekunowie, tak żeby móc zabezpieczyć figurę Chrystusa – mówi nam jeden z okolicznych mieszkańców zaangażowanych w sprawę.

A wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej. Nikt nie przypuszczał, że ktoś wpadnie na pomysł, żeby lokalny obiekt kultu rozjechać ciężkim sprzętem. – Skończyło się katastrofą i nikt nie widział, że wykonawca akurat chce zacząć jakieś prace – słyszymy. Teraz mieszkańcy liczą na odbudowę kapliczki. – Kapliczka przetrwała obie wojny światowe, najazd bolszewików, komunę, ale przebudowy drogi przez powiat nie przetrwała – kwituje nasz rozmówca.

Po ujawnieniu sprawy w sieci zawrzało.

„Brak mi jakichkolwiek słów komentarza. Ta kapliczka od ponad wieku była głównym punktem Mokrego. Czekałem na inwestycję powiatu ale nie na coś takiego!”

„Ta kapliczka chroniła nas przed wszelkim złem, modliliśmy się przy niej... szkoda słów, to wstrząsnęło całą wsią”

To tylko niektóre z gorzkich komentarzy, jakie możemy wyczytać na lokalnym forum facebookowym. Do sprawy odniósł się zastępca burmistrza Radzymina – Działanie wykonawczy drogi, które doprowadziło do bezmyślnego zniszczenia 100 letniej kapliczki w Mokrem zasługuje na oburzenie i potępienie. W związku z tym, iż inwestorem inwestycji jest Starostwo Powiatowe w Wołominie, Burmistrz Radzymina zwróci się do Starosty o wyjaśnienie i przedstawienie planu naprawy, usytuowania w nowym miejscu, zdewastowanej kapliczki – napisał Krzysztof Dobrzyniecki.

Mieszkańcy pomstują, wykonawca siętłumaczy. „Doszło do osunięcia górnej części kapliczki”

Wykonawca prac dorgowych, firma Strabag, szybko wystosowała oświadczenie. Obiecuje odbudowę kapliczki.– Z dużym smutkiem przyjęliśmy informację o zniszczeniu kapliczki w miejscowości Mokre (gm. Radzymin). Rozumiemy, jak ważne jest to miejsce dla lokalnej społeczności. W związku z tym niezwłocznie zwróciliśmy się do wykonawcy prac drogowych o wyjaśnienia. Z przekazanych nam informacji wynika, że podczas odsłaniania fundamentu doszło do osunięcia górnej części kapliczki, co w konsekwencji doprowadziło do jej całkowitego zniszczenia.

Wykonawca zobowiązał się do odbudowy kapliczki na nowym, stabilnym fundamencie, z wykorzystaniem nowych materiałów. Przyjmujemy wyjaśnienia firmy i będziemy nadzorować proces odbudowy, aby kapliczka ponownie mogła służyć mieszkańcom.

Jednocześnie dołożymy wszelkich starań, by w odbudowie uwzględniono jak najwięcej oryginalnych elementów, zachowując jej wartość historyczną – obiecuje wykonawca.

Te zabytki zna każdy! Sprawdź, czy wiesz gdzie się znajdują [QUIZ]
Pytanie 1 z 8
Skąd pochodzi ten zabytek?
quizzabytki
30 lat buduje kapliczkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki