Autobus - Warszawa

i

Autor: um.warszawa.pl Warszawa: utrudnienia

WSTRZĄSAJĄCE

Brutalna napaść na 22-latkę. Dookoła byli ludzie, nikt nie zareagował

2024-05-22 12:55

W Warszawie 22-letnia dziewczyna została zaatakowana przez obcego, dwa razy starszego od niej mężczyznę. Agresor przyczepił się do niej na przystanku, a gdy chciała schronić się w autobusie, poszedł za nią. Była wyzywana i bita. Chociaż dookoła byli inni ludzie, nikt nie zareagował. Co było przyczyną brutalnej napaści?

Warszawa. Brutalny atak na 22-latkę. Została skopana, bo przyjechała z Ukrainy

Do brutalnego napadu w środku Warszawy doszło w marcu bieżącego roku. 22-letnia obywatelka Ukrainy rozmawiała ze znajomą na przystanku autobusowym. Zaczepił ją obcy mężczyzna, dwa razy starszy od niej i wyraźnie pijany. Nie spodobało mu się, że dziewczyna mówi w obcym języku.

20-letni sprawca pobicia i ataku na tle rasistowskim w rękach Policji

Przestraszona Ukrainka starała się uciec od tej sytuacji, jednak to nie powstrzymało brutala. Zaczął ją wyzywać, rzucać przekleństwami, a przemoc z każdą sekundą jedynie eskalowała. W pewnym momencie nawet nawet ją popchnął. Co najbardziej przerażające, dookoła byli ludzie, świadkowie napaści, jednak nikt nie zareagował

Dziewczyna w końcu uciekła do autobusu, a napastnik za nią. Będąc już w środku kopnął Ukrainkę. Całe szczęście udało się jej uciec z pojazdu. Natychmiast zadzwoniła po pomoc i trafiła do szpitala, a sprawę zgłosiła policji.

Śledczym udało się schwytać 45-letniego mężczyznę, mieszkańca Pragi-Północ. Jak się okazało, to nie pierwszy jego wybryk - już wcześniej był karany za szereg przestępstw, również przeciwko życiu i zdrowiu oraz był poszukiwany do aresztu.

45-latek za niedopuszczalną napaść na 22-letnią Ukrainkę usłyszał zarzut znieważenia z powodu przynależności narodowej oraz naruszenia jej nietykalności cielesnej. Grozi mu za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Sonda
Spotkałeś/aś się z atakiem na tle ksenofobicznym?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają