Na pierwszy rzut oka liczby nie wydają się imponujące, ale dają do myślenia. W pierwszym półroczu tego roku do odpracowania wyroku zgłosiło się w Warszawie 31 osób. Z tego faktyczną pracą podjęło 19 z nich. Przepracowali łącznie przepracowali 413 godzin. Lepiej wyglądają statystyki za cały ubiegły rok. - W 2016 roku 73 osoby porządkowały miasto przez 1387 godziny - informuje Zarząd Oczyszczania Miasta.
- Odbycie wyroku polega na porządkowaniu miasta, czyli zamiataniu chodników, grabieniu trawników, opróżnianiu koszy na śmieci, a zimą odśnieżaniu i odladzaniu ciągów komunikacyjnych. Każda z odpracowujących osób jest wyposażona w narzędzia, odzież roboczą i przeszkolona w zakresie bhp - informuje ZOM.
I dodaje: - Osoby odpracowujące wyroki wykonują prace porządkowe, m.in. grabią trawniki. Skazani pracują średnio 30 godzin miesięcznie. Najwyższy wymiar kary w 2016 r. wynosił 12 miesięcy pracy po 40 godzin.
Co ciekawe, przez 15 lat na rzecz miasta pracowali również osadzeni z Zakładu Karnego Warszawa-Białołęka. - Myli kosze na śmieci, usuwali nielegalnie naklejone plakaty i sprzątali ciągi piesze. Przez 6 miesięcy tego roku oczyścili ponad 115 ha terenów dla pieszych - dodaje Zarząd Oczyszczania Miasta.