Warszawa, Białołęka. Zakończono przebudowę wiaduktu na Marywilskiej. Kierowcy odetchnęli z ulgą
Remont wiaduktu rozpoczął się ponad rok temu, we wrześniu 2022 r. Zaledwie miesiąc po pierwszych pracach, przeprawa zaczęła grozić zawaleniem. Decyzja, którą podjęto później, zelektryzowała mieszkańców. − Wiadukt został zamknięty i rozpoczęto wyburzanie − komentuje Jakub Dybalski z Zarządu Dróg Miejskich.
Wykonawca miał gigantyczne wyzwanie, bo większość kluczowych prac była prowadzona w zimie. Wszystko przeciągało się w nieskończoność! − Prace utrudniał padający i roztapiający się śnieg. Woda zamarzała w wykopach, przez co nie można było zasypywać fundamentów i rozpocząć budowy nasypu drogowego − dodaje Dybalski.
− Ta budowa już dawno powinna zostać ukończona. Nie rozumiem, dlaczego wszystko stoi! − mówiła w rozmowie z "Super Expressem" kilka miesięcy temu wzburzona Beata (56 l.).
Dopiero w kwietniu otwarto zachodnią część wiaduktu. Od tego czasu obowiązywał tam ruch wahadłowy. Osiem miesięcy później prace się zakończyły.
− Piesi mogą skorzystać z nowego chodnika. Po obu stronach przeprawy znalazły się w pełni przejezdne drogi dla rowerów. W ramach przebudowy poprawiliśmy również bezpieczeństwo ruchu − podsumowuje rzecznik ZDM.
Przebudowa przeprawy kosztowała ponad 12 milionów złotych.