Ostatnie losy kilku warszawskich miejskich inwestycji pokazują, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie waha się unieważniać przetargów, jeśli ceny ofert znacząco przewyższają szacunki. I bardzo niechętnie dokłada kolejne miliony do nowych projektów. Ostatnio Pałac Kultury i Nauki musiał unieważnić przetarg na kontynuację remontu Sali Kongresowej, bo zabrakło 100 mln zł. Anulowano zamówienie na raport środowiskowy dla III linii metra, bo był za drogi prawie o pół miliona złotych. Wcześniej unieważniono przetarg na remont wiaduktów na Moście Poniatowskiego.
Gdy po otwarciu ofert na remont siedziby dla Sinfonii Varsovii okazało się, że najtańsza oferta opiewa na ponad 110 mln zł, a w budżecie miasta brakuje ok. 30 mln zł, blady strach padł na dyrektora orkiestry a pracownicy wpadli w popłoch. Zwłaszcza, że to dopiero pierwszy etap planowanych od lat wielkich zmian przy ul. Grochowskiej. Kolejnym etapem miała być przepiękna wielka sala koncertowa według projektu Thomasa Puchera.
- Zdaje sobie sprawę z trudnej sytuacji finansowej miasta. Jednak my nie prosimy o dołożenie tej brakującej sumy z budżetu miasta i zabieranie innym projektom, a tylko przesunięcie tych 30 mln zł z pieniędzy, zaplanowanych na kolejne lata - wyjaśnia dyrektor Janusz Marynowski. - Jeśli tych pieniędzy nie będzie, będziemy zmuszeni do wyprowadzki. W takich warunkach docelowo nie możemy pracować. Orkiestra straci siedzibę, a mieszkańcy Pragi – świetne miejsce kulturalne do spotkań przy muzyce – dodaje dyrektor Sinfonii Varsovii.
Dziś (15 grudnia 2022) Rada Warszawy będzie głosować nad uchwaleniem budżetu miasta na 2023 rok. Czy radni będą mieć dla Sinfonii Varsovii dobre wieści?
Według naszych nieoficjalnych informacji – i tak, i nie. Radni najprawdopodobniej dołożą do remontu siedziby potrzebne 30 mln zł, ale zabiorą pieniądze, zarezerwowane do tej pory na budowę sali koncertowej. Piękny obiekt pozostanie już tylko na wizualizacjach. Jak długo - tego dziś nikt powiedzieć nie potrafi.
- Sala koncertowa na Pradze będzie realizowana w drugim etapie tej inwestycji - mówi nam szefowa komisji kultury w Radzie Warszawy Agnieszka Wyrwał.
To nie jedyne cięcia inwestycyjnie. Nie będzie też budowana siedziba teatru TR na pl. Defilad.