W skład nowo zakupionych aut wchodzi osiem renault z zabudową o ładowności 3,5 tony, cztery większe renault mieszczące blisko 6,3 ton śmieci oraz siedem śmieciarek marki scania, które zabiorą z warszawskich ulic jednorazowo aż 10 ton odpadów i w dodatku są napędzane gazem ziemnym. Łączna wartość śmieciarek, które MPO wzięło w leasing wynosi blisko 12,2 mln zł. Wszystkie spełniają rygorystyczne normy emisji spalin narzucone przez Unię Europejską. W dodatku mają być mniej uciążliwe dla mieszkańców i otoczenia z uwagi na minimalny dźwięk generowany podczas pracy i bezpyłowy sposób odbioru odpadów. Gdy pracownicy będą umieszczać śmieci w środku pojazdu, specjalnie skonstruowane wrzutniki nie dopuszczą do rozpylania się odpadów na zewnątrz.
Polecany artykuł:
- W przypadku pojazdów komunalnych praca wymaga częstego wchodzenia i wychodzenia z kabiny. Zależało nam, aby zapewnić maksymalny komfort podczas codziennej pracy załóg – stwierdził Arkadiusz Pokropski, dyrektor MPO. Potwierdzili to sami pracownicy spółki. - Auta są bardzo wygodne i świetnie wyposażone. Mają dużo nowych systemów i udogodnień – powiedział Kamil Balcerzak (37 l.), kierowca śmieciarki.
Polecany artykuł:
19 nowych aut zostało wyposażone w kamery cofania, automatyczne hamulce bezpieczeństwa na wzniesieniach Hill Hold, klimatyzacje, automatyczne skrzynie biegów i systemy automatycznego zatrzymania pojazdu.