Skrzeszew. Nie żyje motocyklista. Pijana 28-latka w bmw zatrzymana
Do dramatu doszło tuż przed południem. Z ustaleń obecnego na miejscu reportera „Super Expressu” wynika, że 28-latka skręcała w lewo do restauracji. Wtedy uderzył w nią jadący z naprzeciwka motocyklista. Uderzenie wyrzuciło go na asfalt, prosto pod koła nadjeżdżającego opla. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zdarzenia doszło, gdy kierująca osobowym bmw skręcając w lewo nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu prawidłowo motocykliście. Mimo akcji służb ratunkowych mężczyzna zmarł. Na miejscu prowadzone są czynności pod nadzorem prokuratora – potwierdziła Justyna Stopińska z policji w Legionowie.
Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tym razem niestety nie ocalił ludzkiego życia. Na ratunek nie było żadnych szans. Policja nie informuje o stanie zdrowia sprawczyni wypadku. Z nieoficjalnych ustaleń wynika jednak, że nic jej się nie stało. Badanie alkomatem wykazało blisko promil alkoholu. Teraz sprawą zajmie się prokuratura. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku po pijaku grozi od 2 do nawet 12 lat więzienia.