Kobieta spieszyła się na pociąg i żeby skrócić sobie drogę, przechodziła przez tory w niedozwolonym miejscu. Do wypadku doszło tuż przed peronem w kierunku Otwocka.
Patrz: Śmierć Mariuszowi Trynkiewiczowi na Facebooku. Trzy tysiące osób chce zabić Trynkiewicza?
Maszynista, który kierował pociągiem, był trzeźwy. Widział przechodzącą przez tory kobietę, trąbił na nią i próbował hamować. Pasażerowie jadący do Otwocka utknęli na kilka godzin w pociągu. Kolejarze zanim puścili pociąg w dalszą podróż, musieli poczekać na przyjazd prokuratora.
Z powodu wypadku pociągi w kierunku Pruszkowa aż do godzin popołudniowych kursowały z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem.