Warszawa, Targówek. Śmiertelny wypadek na torach. Nie żyje pieszy
To już kolejne śmiertelne potrącenie w tym miejscu. Na dzikim przejściu przez tory przy ul. Radzymińskiej na Targówku rozegrał się koszmar. Tuż przed pędzący pociąg wtargnął pieszy. Maszynista nie miał szans na reakcję. Ciało człowieka znalazło się pod składem.
Na miejscu natychmiast pojawili się funkcjonariusze policji, straż pożarna oraz zespół ratownictwa medycznego. Lekarz stwierdził zgon człowieka. Strażacy zabezpieczyli miejsce i ewakuowali z pociągu pasażerów, którzy musieli przesiąść się do komunikacji zastępczej.
– Przebywanie osób nieuprawnionych na obszarach kolejowych jest niebezpieczne i stwarza zagrożenie nie tylko dla ruchu kolejowego, ale przede wszystkim dla życia i zdrowia ludzi. W zderzeniu z rozpędzonym pociągiem człowiek nie ma żadnych szans, a następstwem nieostrożności jest tragedia poszkodowanych i ich rodzin. Policja apeluje o rozwagę i ostrożność! – apeluje policja.
Z powodu potrącenia na trasie z Warszawy Wileńskiej do Zielonki przez wiele godzin występowały utrudnienia w kursowaniu pociągów Kolei Mazowieckich.