Śmiertelny wirus z Chin w Warszawie? KORONAWIRUS. Jak się bronić?

Wirus z Chin tak zwany koronawirus, który wywołał epidemię zapalenia płuc w Wuhan w chińskiej prowincji Hubei oznaczono symbolem 2019-nCoV. Niestety, zaczął się on rozprzestrzeniać: przypadki zachorowania stwierdzono już w Tajlandii, Korei Płd., Japonii, Australii, a ostatnio także na Filipinach i w USA. Jest więc prawdopodobne, że wkrótce może pojawić się także w Europie. Oznacza to, że Polska również jest w strefie zagrożenia.

Alarm ALFA w Warszawie. Jak się zachować?

Najbardziej prawdopodobną drogą, którą koronawirus z Chin może on przedostać się do Polski jest samolot. A to oznacza, ze pierwszą linią obrony jest lotnisko na Okęciu, gdzie lądują samoloty przylatujące z Kraju Środka. Czy jest ono przygotowane na potencjalne zagrożenie?

Lotnisko im. Fryderyka Chopina jest lotniskiem międzynarodowym. W związku z tym przez cały czas, niezależnie od okoliczności jesteśmy przygotowani do reakcji na ewentualne zagrożenie epidemiologiczne - powiedział w rozmowie z nami Piotr Rudzki, rzecznik lotniska. Jednocześnie zastrzegł, że nie ma bezpośredniego połączenia lotniczego Polski z Wuhan.

Niebezpieczny incydent w powietrzu: Było krok od tragedii!

Na razie ze strony Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej (GSSE) nie mamy żadnych dodatkowych wytycznych dotyczacych koronawirusa 2019-nCoV. Jeśli pasażer przylatujący z Azji zgłosi dolegliwości zdrowotne, w pierwszej kolejności musimy określić ich charakter. I wykluczyć inne choroby zakaźne, np. dengę czy malarię. Oczywiście istnieje możliwość wydzielenia strefy zamkniętej na lotnisku, gdyby zaszła taka potrzeba - tłumaczy Rudzki.

GROZA na Bielanach: nożownik zaatakował dwóch mężczyzn!

Jak twierdzą badacze, "chory zero" zaraził się wirusem 2019-nCoV prawdopodobnie poprzez zjedzenie owoców morza. Jednak naukowcy potwierdzili, że wirus może przenosić się także miedzy ludźmi. To oznacza, że może dostrzec właściwie do każdego zakątka świata. Jak na razie koronawirus z Chin doprowadził do zachorowania 440 osób, z czego dziewięć zmarło. Brytyjscy naukowcy szacują jednak, że zarażonych może być już ok. 1500 osób.

Mężczyzna zmarł w centrum Warszawy! Do tragedii doszło w trakcie...