MAKABRA

Śmiertelny napad na Żabkę w Kobyłce. Groził bronią ekspedientce, zginął od noża. Prokuratura ujawnia nowe fakty

2023-01-09 14:44

Do krwawych scen w Kobyłce doszło w niedzielę (8 stycznia) chwilę przed północą. Do Żabki przy ul. Wołomińskiej 2A wtargnęło dwóch zamaskowanych napastników. Jeden miał w rękach metalową rurkę, drugi broń. Napad zakończył się śmiercią jednego złodzieja. Co tam się wydarzyło?

Kobyłka. Śmiertelny napad na Żabkę. Prokuratura ujawnia nowe fakty

Tuż obok stacji kolejowej w Kobyłce rozegrały się dantejskie sceny. W niedzielę (8 stycznia) o godzinie 23:30 do Żabki wbiegło dwóch zamaskowanych mężczyzn. – Jeden z nich miał w ręku broń, drugi metalową rurkę. W pewnym momencie wywiązała się szarpanina pomiędzy jednym z nich i właścicielem. Zamaskowany napastnik został ugodzony nożem – przekazała w rozmowie z „Super Expressem” prok. Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.

Jak udało nam się ustalić, dźgnięty mężczyzna padł na ziemię kilkaset metrów dalej. – Wybiegł ze sklepu, przebiegł przez przejazd kolejowy i wbiegł w ul. Warszawską. Przebiegł jeszcze około 100 m trzymając się płotu. Wtedy upadł – informuje nasz reporter obecny na miejscu zdarzenia. 

Funkcjonariusze tuż po północy przy ul. Warszawskiej odnaleźli leżącego na chodniku mężczyzną. Podjęto próbę reanimacji, jednak napastnika nie udało się uratować. Trwa ustalanie jego tożsamości i poszukanie drugiego ze sprawców. W sklepie zabezpieczono zakrwawiony nóż. Na miejscu pracował prokurator.

Zaplanowana została sekcja zwłok napastnika. Śledztwo prowadzimy w kierunku usiłowania rozboju z użyciem broni. Sprawdzimy również czy zostały przekroczone granice obrony koniecznej – dodaje prok. Skrzeczkowska.

Śmiertelny napad na Żabkę w Kobyłce. Groził bronią ekspedientce, zginął od noża
Sonda
Czy właściciel przekroczył granice obrony koniecznej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają