Tragedia na drodze. Samochód ciężarowy zderzył się z samochodem dostawczym
Początek dnia, pochmurna pogoda. Niedziela rozpoczęła się jak typowy jesienny dzień. Niestety, na drodze krajowej nr 50 pod Sochaczewem, doszło do kolejnego śmiertelnego wypadku. Ostatnio informowaliśmy was o śmierci 27-letniego kierowcy z volvo, teraz, dostaliśmy informację zdarzeniu, w którym zginęły dwie osoby, a dwie kolejne są ranne.
Pierwsze wzmianki o wypadku otrzymaliśmy od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – W miejscowości Sielice doszło do zderzenia pojazdów w ruchu. W zdarzeniu uczestniczył samochód ciężarowy oraz samochód dostawczy. Dwie osoby zginęły, dwie są ranne. Droga jest zablokowana, wprowadzono objazd przez miejscowość Szymanów, na drogę krajową nr 92 – czytamy w komunikacie GDDKiA przygotowanym przez Artura Żaczka.
Więcej mrożących krew w żyłach szczegółów przekazała nam asp. Agnieszka Dzik z sochaczewskiej policji po godzinie 10. – Zgłoszenie wpłynęło do nas o 9:10. Na drodze krajowej nr 50, zaraz pod Sochaczewem w miejscowości Andrzejów Duranowski doszło do zderzenia pojazdów marki: Mercedes Sprinter z ciężarówką. Dwie osoby podróżujące sprinterem nie żyją, jedna osoba w stanie ciężkim została przetransportowana do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do zderzenia czołowego. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora – przekazała policjantka.
Po godzinie 12 asp. Dzik przekazała kolejne tragiczne wiadomości. – W szpitalu zmarła trzecia osoba – powiedziała policjantka.
Śmiertelny wypadek pod Sochaczewem. Nie żyją trzy osoby
Zdarzenie potwierdził w rozmowie "Super Expressem" st. kpt. Rafał Krupa z sochaczewskiej straży pożarnej. – W miejscowości Andrzejów Duranowski doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Zderzył się samochód ciężarowy z 9-osobowym busem, którym podróżowały cztery osoby dorosłe. Po przyjeździe na miejscu okazało się, że w busie nadal przebywają trzy nieprzytomne osoby. Dwie z nich były bez funkcji życiowych. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca wypadku oraz rozcięciu i ewakuowaniu pasażerów. Na miejscu pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej – przekazał strażak.
Polecany artykuł: