pijany i z zakazem

Śmiertelny wypadek w Siedlcach. Kierowca pędził przez miasto 121 km/h. Jest akt oskarżenia

2025-01-16 10:08

W czerwcu 2024 roku w Siedlcach kierujący Hondą Dominik A. stracił panowanie nad pojazdem i z wielką siłą uderzył w auto jadące z naprzeciwka. W wypadku zginęła jedna osoba, druga została poważnie ranna, a sprawca będący pod wpływem alkoholu wyczołgał się z auta i usiłował zbiec. Śledczy ustalili, że jechał z prędkością 121 km/h i miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.

Tragiczny wypadek w Siedlcach

Prokuratura Rejonowa w Siedlcach skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Dominikowi A., który 29 czerwca 2024 roku doprowadził do wypadku na ulicy Warszawskiej.

Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwny pas ruchu doprowadzając do zderzenia czołowego z osobowym Mercedesem. Pasażer, z którym podróżował A., zginął na miejscu, zaś kierująca drugim pojazdem została ranna.

Oskarżony wyczołgał się ze skasowanego auta i próbował uciec. Został powstrzymany przez świadków zdarzenia.

- Z wywołanej w toku śledztwa opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego wynika, że wyłączną przyczyną wypadku było rażąco nieprawidłowe zachowanie kierującego samochodem marki Honda Dominika A., polegające na jeździe bez należytej ostrożności z prędkością znacznie większą od dopuszczalnej - przekazała siedlecka prokuratura. Dominik A. jechał przez miasto z prędkością 121 km/h.

Czytaj dalej pod materiałem wideo.

System ostrzegawczy Safepass może pojawić się w Siedlcach

Kierował pod wpływem alkoholu i z aktywnym zakazem

W toku śledztwa ustalono, że Dominik A. w chwili wypadku znajdował się pod wpływem alkoholu. Stężenie we krwi oskarżonego wynosiło 0,86 promila. Dodatkowo miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.

- Oprócz zarzutu spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia, Dominik A. został oskarżony o prowadzenie w tej samej dacie pojazdu w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości. Tego ostatniego występku oskarżony dopuścił się w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych orzeczonego wyrokiem innego sądu - czytamy.

Obecnie Dominik A. przebywa w tymczasowym areszcie.

Sonda
Czy sprawcy śmiertelnych wypadków powinni na zawsze tracić prawo jazdy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki